Skończyłam pisać tą rasę. Jestem otwarta na wszelkie uwagi co do niej.Rasę stworzyłam zupełnie sama a wszystkie podobieństwa są zbiegiem okoliczności. O.I już.Zapraszam do czytania

WYGLĄD:

Wyglądają tak jak pierwsi  Iliniarowie którzy będąc nekromantami znaleźli sposób na nieśmiertelność.Niestety ten sposób był nieco nie dopracowani.Jedni Iliniarowie wyglądają jak ludzie,inni jak elfy lub niziołki bądź hobbici.Rzadkością jest podobny do jaszczuroczłeka zaś nigdy nie widziano Ilanira wyglądem przypominającym krasnoluda.Zdarzają się jeszcze przypadki które nie wyglądają jak żadne ze współczesnych ras -te przypadki mają w każeniach rasę która już przestała stąpać po tym padole lub zniknęła odchodząc w zapomnienie.ich cera zawsze jest blada,albowiem nienawidzą światła dnia zaś ich oczy są krwisto czerwone, to właśnie nimi widzą żywych,nazywają to co widzą aurą życia.Ilanirowie są nieumarłymi lecz mimo to po pewnym czasie ich ciała rozpadają się ze starości,miej więcej w wieku 3650 lat proces gnicia posuwa się do przodu mimo zażywanych przez nie specjalny ich mieszanek.Po rozpadzie ciał mają szansę odbudować tkanki za pomocą magi ,lecz tylko najsilniejsi magowie potrafią to zrobić.Odbudowa musi być rozpoczęta tuż po rozkładzie mięśni i ich odlepieniu się od kości przed zaczęciem procesu od nowy oczy nie mogą być nadgniłe.Wielu stosuje metoda wyrywania oczu na lad dwadzieścia i przechowanie ich do momentu rozkładu,lecz to jest bardzo ryzykowna metoda,gdyż po wyrwaniu oczu dany Ilanir jest wręcz bezbronny.

KULTURA I RELIGIA

Kultura Ilanirów sięga miliony lat wstecz,lecz dopiero teraz zdecydowały się opuścić swe pustelnie- opuszczone cmentarzyska,świątynie zła,porzucone zamczyska etc.rozsiane po świecie- i wejść do miast,a właściwie na miejskie cmentarze.Wierzą oni w jedno czarne bóstwo ,o którym wiadomo tylko ima tłumaczą to nazywając się "Wybrańcami Czarnej Pani" którą też  czczą.Przez miliony lat ich kultura rozwijała się na wiele różnych sposobów ,większość "odłamów" po pewnym czasie ginęła a inne przetrwały.W obecnym czasie została jedna.Opierała się ona na wierze w potęgę czarnej magii lub oddaniu ichniemu bóstwu.to właśnie ten odłam wynalazł zaklęcie pozwalające na przedłożenie życia o kolejne 3650lat ( opisany niżej) za pomocą magii którą każdy Ilianir zna przynajmniej średnio nawet jeśli się nią nie para dlatego że wojownicy i inne klasy nie używające magii przed pójściem w świat zostali przetestowani przez swoich rodziców którzy wiążą się na czas odchowu młodych by potem ponownie powrócić do samotnego życia czyli na okres stu lat posiadają wybranka/wybrankę.Od czasu w którym pojawiły się w miastach i zajęły miejskie cmentarze  a konkretnie krypty i mauzolea zaczęły być bardziej towarzyskie co oznacza tolerowanie innego osobnika tego samego gatunku, podczas gdy pora godowa się nie rozpoczęła.Zadziwiające jest to że stopniowo zaczynają przełamywać się i nawiązują ze sobą kontakt co dowodzi że nadchodzi nowa era dla Ilianirów  w której to powstaną nowe odłamy kulturowe a może i nawet tak jak to było dawno temu za czasów pierwszych z tej rasy,będą się starały założyć własne miasto...Lub zdobyć czyjeś.
Rytuał: Rytuał przedłużenia życia polega na Przeżyciu trzech dni w najgłębszych katakumbach jakie znaleźć może Ilanir w okolicy bez ciała.Wówczas świadomość jest przeniesiona do czerwonych
oczach  w których zamknięta świadomość za pomocą magii podejmuje próby odbudowy ze wcześniej zgromadzonych świerzych szczątków organizmów żywych, tkanki ,narządy wewnętrzne  i tak dalej. Rytuał nie może zostać przerwany przez nikogo ani uwaga nie może zostać od niego ani na chwile oderwana ,jeżeli do tego dojdzie rytuał pozostaje zakończony porażką a nam pozostaje pisać jeszcze raz podanie o nadanie tej rasy ,albowiem Ilanir rozpada się w pył.Jeżeli zaś rytuał powiedzie się toIlanir rodzi się na nowo.Jego szkielet obrastają narządy wewnętrzne,mięśnie ,skóra oraz całą reszta zaś oczy w końcowym etapie pojawiają się w oczodołach.Świadomość powraca na swoje miejsce.Istnieje pewna legenda mówiąca o tajemniczym zaklęciu nazywanym " zaklęciem spirali" które pozwala z prochów  Ilanira któremu zaklęcie się nie powiodło  zbudować nowe ciało i osadzić w nim umysł pechowca...Lecz to tylko legenda i żaden Ilanir nie spieszył się by ją sprawdzić.

Historia:

Iliniarowie ze względu na swą długowieczność mają bardzo długą historię.Oni nie pojawili się tak jak elfy ,pół elfy ,jaszczuroludzie czy też ludzie. Oni się stali.Powstali jako efekt eksperymentów nekromanckich nad długowiecznością w jedynym jedynym mieście które było ich azylem nosiło ono nazwę Efrontisentrus.Owe eksperymenty przeprowadzali przedstawiciele wielu ras tak więc czy dany Iliniar wygląda jak elf,człowiek czy też jak gnom dowodzi tego kto jest jego przodkiem.Bywają również Iliniarowie nie podobni do żadnej z obecnie żyjącej rasy,wówczas tacy pochodzą od tych zaginionych , wymarłych ras.W zatrważającej ilości podczas eksperymentu poświęcane były dzieci jako obiekty eksperymentalne.Nie patrzono na rasę ani na płeć , po prostu poświęcano je w ofierze.Uprowadzano je z wiosek miast a i czasem kupowano.Wówczas dla nekromantów liczył się tylko wynik badań a nie to ile to żyć pochłonie.Usprawiedliwiano to "potrzebą pragnącą się spełnić dla celów wyższych niż nasze mierne uczucia!" Po pewnym czasie udawać im się zaczęło przemieniać dzieci w nieumarłe świadome istoty potrafiące myśleć lecz przy większych próbach nauczenia ich czegoś zaczynały próbować odbierać sobie życie a po kilku tygodniach konały męczarniach zadawanych przez zgniliznę.Wówczas nekromanci jednoznacznie doszli do wniosku że muszą opracować specjalną dietę lub czar zapobiegający  rozpoczęciu procesu zginalnego.Podzielili się na dwie grupy,jedna pracowała nad czarem druga nad ziołami.Wówczas prace zostały przerwane na kilkadziesiąt lat podczas których obie grupy pracowały szukając sposobu.Przerwał to człowiek o imieniu zapomnianym już przez czas,zmieszał on zioła których nazwa i sposób zmieszania jest największym sekretem Ilianirów i zwołał wszystkich nekromantów ,którzy  do tej pory szukali sposobu.Opowiedział im o swym osiągnięciu ,wielu wówczas kręciło z niedowierzaniem głowami inni zaś wstawali i krzyczeli że to bluźnierstwo...Albowiem człowiek przedstawił im skąd się dowiedział o mieszące dokładnie,jak ją zrobić i kto mu to powiedział,prawił on o Czarnej Pani,bogini która wybrała ich ,nekromantów połączonych w jednej sprawie ,na swój lud wybrany, o tym że obłaskawi ich dając im nieśmiertelność...Po tych słowach wielu nekromantów nie dowierzając zrezygnowało ,opuszczając grono eksperymentujących magów.Pozostali ci którzy postanowili uwierzyć,postanowili zaufać i przekonać się.Ponownie zaczęto eksperymentować na dzieciach, a gdy słowa człowieka stały się prawdą  to i nekromanci postanowili zaryzykował i się przemienić.Pierwsze ich tygodnie nie życia były bardzo nerwowe,zabarwione szkarłatem krwi i wieloma słowami które nie powinny opuścić usta.Nekromanci podzielili się na grupki.Rozdzielili się i w ten sposób powstały odłamy kultur niektóre walczyły ze sobą zaciekłe wojny ,aż pozostawiały po sobie tylko pustkę i śmierć inne zaś uciekały daleko,daleko w świat i rozpraszały się po jakiejś krainie unikając wojen i trelują samotniczy tryb życia.To właśnie ci Ilianirowie,którzy rozprzestrzenili się po świecie unikając wojny opracowali rytuał przedłużenia życia i przekazywali go z pokolenia na pokolenie ufając iż ktoś po nich dopracuje owe zaklęcie.Tak się nie stało.Nikt nie dopracował,gdyż z biegiem czasu prawdziwa potęga Ilanirów zostawała zapominana przez pokolenia które zaniechały moc przodków ,niemal że ją ukracając.Widząc to starsi rozgniewali się wielce.Postanowili nauczyć krnąbrne pokolenia.Lecz młodzi nie chcieli słuchać słów starszyzny,wówczas Ilanirowie starej daty wypowiedzieli wojnę swemu potomstwu.Bitwa rozstrzygnęła się dość szybko albowiem młodzież nie znała magi takie jak starszyzna więc poległa z kretesem.Po tej bitwie Ilanirowie wyzbyli się całkiem uczuć...przestali czuć miłość, przyjaźń,głodu,strach,ból i radość i innych uczuć...Wówczas zaczęli pragnąć tylko zabijać... Zabijać żywych ,tych delikatnych i ciepłych żywych.Więc zabijali do momentu w którym poznali strach przed wysłannikami dobra.na ich drodze stanieli pierwsi palladynowie i kapłani dobra.to ich zaczęli się bać Ilanirowie.Rozproszyli się jeszcze bardziej po świecie trzebieni przez wysłanników dobra skryli się na cmentarzach i katakumbach...Czas podczas którego chowali się nazwali " mroczne wieki"...Teraz wyszli z ukrycia i przestali ukrywać swą obecność jawnie stawiając czoło dobru...

UMIEJĘTNOŚCI I WADY

-Światło wstręt. Nienawidzą światła a migające obiekty je dezorientują.Mogą znieść światło w nocy lecz gdy wyjdą na światło dnia zostają oślepione ( ilość godzin/minut/sekund pomnożyć razy 2 a wynik to czas oślepienia.)
-Gnicie.Jeżeli dany Ilianir nie będzie ściśle przestrzegał sekretnej diety konserwującej ich ciało to przyspieszy swoją " śmierć właściwą" po której nie może już się odrodzić.Co prawda istnieje baśnie o tajemniczym zaklęciu które pozwala przywrócić umarłych raz drugi Ilanirów "do życia" lecz to tylko legendy.
-Podatność na zaklęcia i ugodzenia ze strony dobra. Jeżeli dojdzie do spotkania z istotą dobrą lub praworządnie dobrą,silniejszą od ..... to istnieje duża szansa iż zostanie on zabity.Jest wrażliwy na dotyk rzeczy pobłogosławionych przez bogów dobra tak jak i modlitwy przeciw nim bogów dobra.
-Częściowa bezpłodność.Przez większą część stulecia są bezpłodni.Jednak raz na sto lat każdy czuje pociąg do płci przeciwnej.Właśnie wtedy zaczyna się okres godowy trwający trzy miesiące.Przez ten czas istnieje możliwość spłodzenia dzieci,dzieci które urodzą się martwe,takie jak ich rodzice.W przypadku krzyżówek z żywymi osobnikami dzieci rodzą się również martwe a do tego nienawiść do życia żywią jeszcze większą niż martwy rodzic.

- widzi "aurę" żywych czyli poświatę otaczająca żywe istoty przez co potrafi rozpoznać nastrój i potęgę magiczną przeciwnika ( nie czyta w myślach tylko z aury)
-Nie podatność na trucizny, jady, i klątwy oraz paraliże.Jest martwy więc nie zabije go trucizna ni jad, klątwa mu tez nie straszna gdyż czarna magia jego żywiołem,klątwa czarno magiczna dla niego pieszczotą,paraliż nie poskutkuje albowiem nerwy dawno odgrywać swą funkcje przestały prawidłowo....
-Nieczułość. Nie mają uczuć,a przy najmniej nie odczuwają ich tak ja normalni żywi lub martwi.Nie odczuwają lęku ,strachu czy też bólu smaku pożądania ( czuja porządnie tylko w okresie godowym. Czują tylko wstręt nienawiść i wieczną chęć mordu i siania zniszczenia.

AP

Zręczność +2
Siła +2
Inteligencja +3
Siła Woli +2,5
Szybkość +2,5
Wytrzymałość +2,5


Do tego proponuję wprowadzić takie coś jak pisanie podania o rasę do kogoś kto tą rasą miał by się opiekować.Nazwać by go można opiekunem danej rasy.W takim podaniu  ktoś musiał by przedstawić profil odpowiadający do wybranej przez niego rase i udowodnić że umie ją odgrywać.