- Demoris TheAgeOfChaos http://www.demoris.pun.pl/index.php - Konkursy oraz wybory http://www.demoris.pun.pl/viewforum.php?id=9 - Wybory??? Czy czas rozpocząć ponownie? http://www.demoris.pun.pl/viewtopic.php?id=80 |
Vemor - 2008-10-19 11:09:39 |
Dochodzą do mnie różne głosy co do rang i tych klimatycznych i tych stricte mających utrzymywać porządek. Tak więc z tego miejsca chciałbym rozpocząć debatę na temat tego, czym powinna cechować się osoba piastująca stanowisko w krainie. |
Schanintre - 2008-10-19 11:27:01 |
A ja sądziłam, że to powinno być dla nich oczywiste... ;) Pomyliłam się? Może... Niemniej jednak z góry pragnę podziękować wszystkim "wysoko postawionym", którzy poza mechaniczną i (nie ukrywajmy) brudną robotą znajdują czas, aby wnieść nieco świeżości i życia w postaci choćby kilku (tak Kochani, KILKA czasem wystarczy, aby zdziałać wiele...) zdań klimatycznie napisanych i temu dodatkowemu wkładowi, jakim jest PARĘ (taaak, to też tak pozornie niewiele) minut czasu więcej, poświęconemu właśnie na konstrukcję wyżej wspomnianych zdań. Wymienianie i specjalne wyróżnianie kogokolwiek jest bezcelowe - dążmy do tego, aby można było mówić te ciepłe, miłe słowa w odniesieniu do wszystkich wyżej wymienionych. Słowem - dziękuję i proszę o więcej :D reasumując: jeśli kwestia klimatycznych działań naszych kochanych (nie było tu żadnej ironii - żeby nie było nieporozumień ;) ) Pań i Panów jest jeszcze niezbyt oczywista, to popieram wszelkie dążenia zmierzające ku jej sprecyzowaniu :) |
Kerth - 2008-10-19 13:24:33 |
Wg. mnie potrzebujemy nowych wyborów. Wystarczy spojrzeć na stafflist: |
Schanintre - 2008-10-19 14:27:44 |
Śmiem podać to w wątpliwość, konkretnie ostatnie zdanie i pośrednio stanąć w obronie mniejszości ze wspomnianych... Jak dla mnie wspomniane już "2 osoby, które jako tako wywiązują się ze swych zadań" jakimś trafem zrobiły wrażenie osób zawsze gotowych na sesję, a wręcz nakłaniających do tego zebranych w karczmie. Nie powiem, że wiele razy, ale zdarzało się, że widziałam, jak karczmarz zwracał się do kogoś bezpośrednio wychodząc tym samym z inicjatywą. Nie dziwmy się, że po tym wszystkim "olani" tracą motywację i zapał do pracy... Tak samo można określić klientelę karczmy - sami ograniczają się do zamawiania trunku, klapnięcia gdzieś, zagadania do znajomego/nieznajomego, znudzenia i wyjścia. Taki już stereotyp się wykreował... fantazji ludzie nam trzeba, nie nowych karczmarzy ;D |
Kerth - 2008-10-19 23:17:58 |
A nie powinni. W końcu wiadomo, że niektórzy gracze wolą odgrywać aspołecznych żabójców niż porządnych obywateli. Bo tak łatwiej. A i tak myślę, że trzeba powołać na karczmarzy osoby, które znają się dobrze na klimacie i potrafią się dogadać. No i oczywiście będą siedziały w karczmie trochę więcej niż jakąś godzinę w tygodniu. |
Schanintre - 2008-10-20 06:58:59 |
Wskaż takich palcem, jeśli potrafisz ;) uważasz, że przy wyborze aktualnych karczmarzy decydował ślepy traf? A może jednak ktoś wziął pod uwagę ich 'potencjał i możliwości' ;)? Ponawiam prośbę - wskaż i daj gwarancję, że będzie do końca z zapałem wywiązywać się z obowiązków ;) |
Kerth - 2008-10-20 16:45:33 |
Zerknij sobie na temat z "Wyborami na Karczmarzy". O stanowisku decydował krótki tekst. Przeczytałem i osobiście z nich wszystkich zachowałbym jedną, góra dwie osoby. |
Delilah - 2008-10-20 20:21:17 |
Tyle, że nasi karczmarze mają za ciężkie tyłki albo za mało fantazji. Owszem, gracze nie ułatwiają sprawy swoimi sztywnymi zagrywkami, ale prawda jest taka, że ci, a nie inni - również gracze - zostali wybrani na to stanowisko, bo wyróżniali się kreatywnością, pomysłem, doświadczeniem, umiejętnościami. A przynajmniej tak powinno być w założeniu. Tymczasem |
Schanintre - 2008-10-20 20:55:41 |
Mimo wszystko ta jedna, dwie osoby, to trochę mało jak na całodzienne zabawianie gości ;) drogą selekcji powstało, co powstało i nie czarujmy się, jeśli nikt więcej nie ma zamiaru ubiegać się o tego typu 'posadę', to co zrobić... Z ulicy na chybił trafił zbierać ;)?
Trudno się nie zgodzić... |
Kerth - 2008-10-20 21:38:51 |
Dlatego mówię - zrobić tą, no... leworucję i zrobić zapisy, a później całe demokratyczne wybory całkowicie od nowa. |
Delilah - 2008-10-20 21:49:52 |
Jestem na tak. |
Vemor - 2008-10-20 21:57:44 |
No i nie mogę nie zgodzić się z wieloma tu wypowiedzianymi słowami. Ale jak to bywa, rozpisujesz wybory, a otrzymujesz w zamian kilka odpowiedzi. Jedne mniej, inne bardziej zajmujące. No i zostają gwardzistami czy karczmarzami te właśnie osoby. Niestety potem nadchodzą inni i krzyczą jakie to złe wybory dokonano. A z czego miano dokonywać wyborów? Czemu siedziały cicho gdy wybory ogłaszano? |
Delilah - 2008-10-20 22:07:44 |
W moim przypadku siedziały cicho, bo mnie nie było, jak się owe wybory dokonywały. A gawiedź to właśnie od tego jest, by narzekać, gdy jest źle. Dobrze, że narzeka, a nie pierzcha bez słowa... |
Kerth - 2008-10-20 22:09:32 |
Ja to w pełni rozumiem i szanuję, bo jak wiadomo życie klimatyczne całej krainy ogranicza się do sesji prowadzonych przez pocztę, a na samo forum nie zagląda praktycznie nikt. Ba, nawet po wysłaniu listów do wszystkich mieszkańców, do jakże ważnej dyskusji nie dołączył się właściwie nikt. |
Schanintre - 2008-10-20 22:22:28 |
Prosimy o podanie ;) Nie rozumiem na co jeszcze można czekać :) łaskawe pozwolenie całego społeczeństwa :D? władzy? wybij się, zaintryguj, zaskocz, to i nie będzie na kogo narzekać, jeśli się powiedzie ;] |
Delilah - 2008-10-20 22:30:15 |
Aj, ja nie chcę :P Taka głupia nie jestem, by najpierw mordencję drzyć, a potem poddawać się jeszcze krytyce. Przynajmniej teraz, gdy wiem, że i tak marny byłby ze mnie pożytek. |
Schanintre - 2008-10-20 22:38:26 |
Nie powiedziałabym ;) wręcz przeciwnie :D ale słusznie zauważyłaś - 'mordkę rozedrzeć' każdy potrafi, ale jak przyjdzie co do czego, to nie potrafi wskazać godniejszej do sprawowania posady osoby ;) ubolewam, że odmawiasz :P |
Delilah - 2008-10-21 20:45:24 |
Cóż, Schanintre. Nic na to nie poradzę. :) Jednak kiedy samemu nie bardzo da się wykazać, lepiej tą mordkę podrzeć, dla własnego dobra. A zuchwalców na stanowiska znajdzie się zawsze. |
Xatheras - 2008-10-23 13:44:11 |
Ja bym zaproponował, aby wybory były cały czas dostępne i dać ogłoszenie, że każdy kto chce, może swego szczęścia spróbować w napisaniu podania na funkcję. Graczy nam przybywa, może jakoś nie za dużo, ale przybywa, może ktoś by chciał z nowych stanowić funkcję jakąś... Dajmy im szansę, niech każdy może sobie na bieżąco umieścić podanie, jeśli będzie dobre, dać takiej osobie szanse... |
Schanintre - 2008-10-23 13:59:23 |
Zgadzam się z przedmówcą ;) |
Kerth - 2008-10-23 20:28:07 |
Róbcie jak chcecie. Ja tylko chcę właściwych ludzi na właściwych stanowiskach. |
Xatheras - 2008-10-23 22:05:26 |
To jest właśnie przykład zainteresowania się grą. Osoba taka aż chce się bić, żeby coś zmienić, a tutaj niestety, nikt go słuchać nie chce... Władza go olewa, a ten przecież domaga się zmian! Bo musi być wszystko dobrze... ;| |
Kerth - 2008-10-24 18:07:43 |
O matko. Widzę, że trzeba się jednak bawić w masę subtelności i literek, bo proste, bezpośrednie przesłanie nie pasuje. |
Inverti - 2008-12-19 22:12:30 |
Prawda jest taka, że karczmarz jest jeden i BARDZO rzadko wchodzi. A jeżeli już wchodzi, to do karczmy nie zajrzy. Tak się składa, że przez ostatnie dwa tygodnie siedziałem w domu i właściwie nie miałem nic do roboty, więc w krainie siedziałem. Karczmarza widziałem dwa razy; pierwszy raz wszedł na jakieś... pięć do dziesięciu minut i nie wszedł do karczmy, a drugi; był trochę dłużej, piętnaście do dwudziestu pięciu minut i również do gospody nie zajrzał. Jeżeli jest dwóch karczmarzy to też dobrze wiedzieć, oboje nie piastują swoich stanowisk prawidłowo. |
Luelle Ryuugan - 2008-12-20 00:36:07 |
Kiedy wchodzę widzę czasem tylko Gwardzistkę ID 69. Staram się jak mogę i zwracam uwagę zawsze wszystkim, którzy na to zasługują. Nie zawsze się mnie słucha. Ale co do rangi Karczmarza, przydałoby się zrobić wybory i wybrać co najmniej 2. Mogłabym nawet sama je przeprowadzić. ;> |
Delilah - 2008-12-20 23:23:15 |
To przykre... że nikt poza mną i niektórymi nowymi, którzy chcą coś wnieść do gry nie czyta tych skarg. A jeśli nawet... to ma je w głębokim poważaniu. Proponuję zamach, powstanie i bojkot :D |